Miałam kiedyś taki plan i marzenie, że będę pisać regularnie, planując z wyprzedzeniem różne ciekawe tematy, zaskakując Was i siebie czymś świeżym, fajnym, nowym. Miałam kiedyś taką nadzieję, że uda mi się wypracować jakiś stały układ tego bloga, jakieś przewidywalne sekcje, działy, swój własny, rozpoznawalny styl. I ciągle jeszcze tę nadzieję mam. Co więcej, mam też plan.
Zanim się jednak ten plan wypełni, życzę Wam dużo miłości, energii i światła i pozdrawiam Was serdecznie w niedzielne popołudnie.
![]() |
Fot. Arek Suszek |

Świetne te pupcie!:-)))
OdpowiedzUsuńA jak!!!
OdpowiedzUsuń