środa, 26 czerwca 2013

Wracam

Dawno mnie tu nie było, ale już jestem. I będę powracać, bo po kilku miesiącach zupełnie innych potrzeb, stanów i działań, znowu pisać chcę i mam o czym.

Te kilka miesięcy temu przyznałam się, że mamy z Arkiem dylemat - Jak żyć? Czy piąć się po korporacyjnej drabinie i konsekwentnie kierując swoją karierą dążyć do coraz większych pieniędzy i stanowisk, które pozwolą nam żyć w większym mieszkaniu, w lepszych ubraniach, z lepszymi perspektywami na dostatnią emeryturę? Czy rzucić wszystko i "z jedną parą japonek i oszczędnościami z rozbitej skarbonki wyruszyć w świat –  bez planów i pracy. By pisać, opisywać, głowę otworzyć tylko na przeżywanie i tworzenie, bez obciążających ją myśli o rzeczach nieważnych. Robić to, co daje mi szczęście – być z moimi chłopakami, pisać i oglądać świat.” To nie było tylko takie sobie pisanie, ale prawdziwa walka z bardzo skrajnymi emocjami, lękiem przed wykroczeniem poza swoją strefę komfortu, przyzwyczajeniami, oceną innych. Wreszcie podjęliśmy decyzję i teraz, kiedy jest oficjalna, mogę zacząć się nią cieszyć (nie przestając się jednocześnie obawiać, wahać i denerwować).

We wrześniu wyruszamy w świat. Wracamy za 9 miesięcy. Zobaczymy co się urodzi, co zmieni, co polepszy, co zepsuje, co przerazi, co zachwyci. Trzymajcie kciuki. Będziemy nadawać na bieżąco, już wkrótce.

Zdjęcie Ewa Suszek, graffiti znalezione na poddawanemu rozbiórce budynku obok mojej pracy

Best Blogger Tips

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz