Wiesław Myśliwski
Kamień na kamieniu
Kochany synku,
Kiedyś będziesz dorosłym mężczyzną i będziesz miał dorosłe problemy. Głupie, dorosłe problemy. Będziesz miał dziewczynę, narzeczoną, żonę i musisz wiedzieć, że ona będzie się bardzo od Ciebie różnić. Czasem będzie mówić coś innego niż będzie myśleć, nie mówić czego dokładnie chce i oczekiwać, że się domyślisz o co jej chodzi. Być może w trakcie głupiej wymiany zdań (przesadnie rozbuchanej w wyniku burzy hormonów, bólu brzucha, niewyspania lub złej pogody) powie Ci o jedno zdanie za dużo. Powie Ci coś przykrego, wyolbrzymioną insynuację - coś, co na co dzień jej wcale nie przeszkadza. I oczekując od Ciebie zrobienia czegoś, czego się domyślać nie mogłeś, puszczą jej nerwy. A Ty będziesz patrzył na nią przymrużonymi oczami, za którymi coś jakby pękło, zasmucony, zdziwiony i nieogarniający przedziwnego ataku histerii. Tak jak Twój Tata dzisiaj na mnie. Ona łkając rozładuje swoje emocje i „pęknie balonik” nagromadzonej frustracji i niewypowiedzianego cały dzień żalu o nie wiadomo co. Będzie chciała się do Ciebie przytulić (a tak naprawdę to będzie chciała żebyś to Ty przytulił ją) i chociaż jeszcze nie będziesz na to gotowy, to postaraj się jej szybko wybaczyć, bo czasem kierują nią siły szybsze i potężniejsze niż zdrowy rozsądek i naprawdę nie chciała żeby tak wyszło.
Kocham
Mama
PS Arek, przepraszam :)
![]() |
Fot. Iza Skałecka |

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz